Czy zmiany, jakie od 1 marca wprowadza Amazon, doprowadzą do zamknięcia programu partnerskiego?

Od jakiegoś czasu mówiło się, że Amazon planuje obciąć prowizje w swoim programie partnerskim. Tymczasem, to już się dzieje. Nie dla niskiej jakości stron, jak robili to inni, ale dotyczy to wszystkich wydawców.

Oryginalny post na forum

Z informacji, które ponoć wypłynęły z samego Amazona wynika, że od 1 marca prowizja w ich programie partnerskim będzie uzależniona od kategorii, a nie wielkości sprzedaży. Innymi słowy, otrzymasz taką samą stawkę prowizji bez względu na to czy sprzedajesz pojedyncze sztuki czy setki produktów Amazona. Natomiast, jeśli produkt (w tej chwili na rynku brytyjskim) będzie z kategorii biżuteria czy ubrania, prowizja za niego, może być wyższa nawet o 8 punktów procentowych niż za telefon komórkowy.

Może to być dobra wiadomość dla wydawców, którzy okupują nisze sprzedając niewielkie ilości. Dla tych, których wolumen sprzedaży pozwalał im gościć w najwyższym przedziale prowizji 8,5% jest to bardzo zła wiadomość.

Pierwsze komentarze branży są takie, że to właśnie dzięki całej armii wydawców Amazon jest takim ecommercowym walcem – nie do zatrzymania. A teraz, z dnia na dzień, ci najcenniejsi partnerzy dowiadują się, że stracą nawet połowę przychodów. Szczególnie, że program partnerski Amazona praktycznie nie ma konkurencji jeśli chodzi o sprzedaż fizycznych produktów w Internecie.

Pokazuje to jak niepewny może być biznes, który bazuje tylko na jednym programie (jednym reklamodawcy). Czy należy żałować tych, którzy świadomie upatrzyli sobie takie miejsce w czyimś lejku, żeby przejmować „last clicki”? Są oni na tyle dobrzy w tym co robią, że w pełni zdają sobie sprawę jak ryzykowna jest to strategia.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *