Czy Google wie o tobie więcej niż ty sam?

Jeśli posiadasz konto na Gmail’u lub korzystasz z jakiejkolwiek aplikacji Google’a, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Google przechowuje informacje na temat miejsc, w których przebywałeś.

Szczęściem w nieszczęściu jest prosty sposób, żeby przekonać się co Google wie o twoich lokalizacjach. Można to nawet obejrzeć na mapie. Sprawa dotyczy tych, którzy mają włączone dwie funkcjonalności związane z kontem Google: „location reporting” i „location history”.

Najlepiej odrazu przekonać się czy jesteś w polu zainteresowań firmy z Mountain View klikając w ten link:

maps.google.com/locationhistory

Jeśli wyświetliła ci się mapka bez zaznaczonych punktów, to albo nie istniejesz, albo przechytrzyłeś system. Jest jeszcze trzecia ewentualność – być może masz wyłączone usługi lokalizacji w swoim telefonie.

Tutaj można znaleźć instrukcję jak to zrobić: support.google.com/gmm/answer/3118687?hl=en

Co wie o tobie Google to jedno, ale ileż można dowiedzieć się o sobie samym jeśli są na twojej mapie miejsca, których nie kojarzysz. Wymazałeś je z pamięci? Ktoś je wymazał? A może przebywałeś wtedy w alternatywnym stanie świadomości? Może twój telefon sam podróżował po mieście, albo taksówkarz chciał pokazać ci „city by night” gdy właśnie przyciąłeś komara?